czwartek, 25 kwietnia 2013

Delikatnie w fiolecie...

Wczoraj wieczorem udało mi się jeszcze zrobić kartkę urodzinową. Wybrałam na nią papier w odcieniach fioletu (choć na zdjęciu może się wydawać, że to niebieski). Do tego skręciłam trzy kwiatki. Delikatności i uroku dodaje biała koronka.



I tu się przyznam, ze długo walczyłam z sobą i z tą właśnie koronką. Mam ją w szafie już całe wieki, ale jakoś nie umiałam się przełamać, żeby ja zastosować. Ale przy tej kartce już nie miałam oporów, wydaje mi się, że pasuje idealnie...


A tak na marginesie, jak by ktoś w domu miał niepotrzebną koronkę lub gipiurę - z chęcią się
nią zaopiekuję ;)

Do zobaczenie wkrótce
Michaela


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz