Kolejna ślubna kartka, tym razem przewodnim kolorem jest fiolet.
Sam papier już jest bardzo wyrazisty, dlatego chciałam dodać coś delikatnego, zwiewnego- a takie moim zdaniem są właśnie te kwiatki. Są one zrobione z papieru do pieczenia - a efekt jak dla mnie rewelacyjny. Pomysł ten podpatrzyłam dawno, dawno temu u mojej szwagierki JUSTYNY i przy okazji tej kartki przypomniał mi się ten prosty sposób na kwiatki.
Oprócz białych kwiatków pojawiło się warstwowe serce, którego boki postrzępiłam nożykiem. Przykleiłam również tekturową "Młodą Parę" z WYCINANKI, którą wcześniej pomalowałam perełkami w płynie, dzięki czemu Młoda Para otrzymała trochę "połysku" (co fajnie widać na pierwszym zdjęciu)
Z drugiej strony jest biały papier wytłoczony w kwiatki, wstążka i wystemplowany napis.
W środku na jednym skrzydełku również biały, tłoczony papier ozdobiony perełkami i dwoma motylkami
a na drugim skrzydle miejsce na pieniążki
Kartkę tę zgłaszam na lipcowe wyzwanie w SCRAPCAFE.
do zobaczenia wkrótce
Michaela
Michaela
Uffff.... Nie było łatwo Cię znaleźć :) Cieszę się, że się udało.
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję za udział w wyzwaniu Scrapcafe :)
Niestety link zostawiony przez Ciebie nie działa. Czy mogłabyś dodać pracę do żabki jeszcze raz (wklejając link do tego posta: http://kokartka-art.blogspot.be/2014/07/slub-w-fiolecie.html), a stare zgłoszenie skasować? Bardzo dziękuję.
A karteczka urocza :)
dziękuję za trud włożony w poszukiwanie :) zrobiłam według zaleceń i jest nowe zgłoszenie :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładna praca !!! Serdecznie dziękujemy za udział w Wyzwaniu ScrapCafe.
OdpowiedzUsuń