Zaproszenia...

Niedawno pokazałam wam gotowe elemnety do kartki i dałam zagadkę co z tego wszystkiego powstanie. Dzisiaj rozwieję już w końcu tę tajemnicę i zdradzę co z tych piłek i kwiatków powstało.

A powstały nietypowe zaproszenia - na podwójne urodziny. Znajoma para obchodzi swoje "30" urodziny (albo jak to Magda stwierdziła 18 urodziny plus 12 lat doświadczenia).
Artur jest zagorzałym fanem piłki nożnej (nie tylko przed TV, ale tez aktywnie) więc nie miałam problemu z wyborem motywu na "jego połówkę". A Magda - przepuszczam, że też by się nie obraziła jakbym jej dała piłkę ;) ale postanowiłam zrobić bardziej dziewczęco, albo raczej kobieco i wybrałam ładnego kwiatka, którego najpierw wstemplowałam o potem dziurkaczem z tym samym motywem wycięłam (to mój nabytek z wczasów w Niemczech)

Zaproszenie podzieliłam na dwie części - fioletową i "morską" (czasami mam problem z dokładnym określeniem koloru) dodałam imiona z wiekiem no i napis "ZAPRASZAMY" i zaproszenie na podwójne urodziny gotowe.

Do zobaczenia wkrótce
Michaela