sobota, 2 listopada 2013

biedroneczka...

dzisiaj nie będzie żadnej kartki na blogu, dzisiaj pokażę wam tort, który przygotowałam na urodziny dla mojej młodszej córki. 2 latka - jak ten czas szybko leci...
Może tort nie jest idealny - w końcu to nie moja mocna strona - ale i tak jestem z niego bardzo dumna - mam nadzieję, że gościom jutro też się spodoba i najważniejsze, że im będzie smakował :)
Oto moja biedroneczka:


ja idę jeszcze trochę popracować, a Wam życzę przyjemnego, sobotniego wieczoru.

do zobaczenia wkrótce
Michaela

2 komentarze: