wtorek, 28 maja 2013

Granatowy motyl...

Och, jakoś opornie ostatnio mi idzie "chwalenie się" moimi kartkami... chyba głównie dlatego, że wieczorem nie chce mi się już męczyć wzroku przed komputerem, a może też dlatego, że mam mnóstwo roboty - nie tylko tej kartkowej... zbliża się Dzień Dziecka i zostałam "nominowana" do zakupów prezentów dla dzieci z naszego przedszkola na ten dzień - a to oznacza trochę biegania :) ale dzisiaj już kupiłam ostatnie drobiazgi.. dodatkowo chodzę na próby przedstawienia - rodzice dzieciom - premiera już 09.06!!!
tak więc na nude i brak zajęć nie mogę narzekać ;)
no a wracając do tematu kartki, dzisiaj taka oto:

muszę przyznać, że zakochałam się w tej kartce, strasznie podoba mi się ten kolor granatowy połączony z bielą... niestety jak narzazie kartka pozostanie unikatem, ponieważ nie znalazłam więcej - akurat tego odcienia granatu, który idealnie pasuje do wstążki i ozdobnego papieru. 


Na kartce wylądował motyl, który tak naprawdę wygląda jakby chciał znów odlecieć, a to poprzez efekt 3D, który uzyskałam naklejając trzy motylki jeden na drugi... a motylki mam wycięte i wytłoczone pożyczoną maszynką BIG SHOT... Niestety, maszynka wraz z jej właścicielką wróciły już do Niemiec :(, ale przyznam się, że zrobiłam sobie trochę zapasów - niestety nie w tym kolorze...


Kartkę jutro otworzy moja szwagierka - bo mam nadzieję, że teraz już śpi i nie czyta tego nocnego wpisu ;)
Ale ja musiałam już dzisiaj w końcu coś napisać i pokazać, a wybór padł akurat na tę kartkę.


Do zobaczenia wkrótce
Michaela











1 komentarz: